Jako młody chłopak ze studiów zawsze miałem słabość do swojej przyrodniej siostry.Kiedy dołączyła do mnie w naszym rodzinnym domu, nie mogliśmy się oprzeć.Wstaliśmy i pobrudziliśmy się w jadalni, nie zważając na moją mamę.Dreszcz emocji związany z przyłapaniem sprawiał, że było to tym bardziej podniecające.