Po tygodniach flirtu na Facebooku w końcu związałem się z kujonką koleżanką.Mimo, że była towarzyską wyrzutką, to była zaskakująco chętna i wprawna w łóżku.Nasze dzikie spotkanie zakończyło się niechlujnym wytryskiem na twarz, pozostawiającym nas oboje zadowolonymi.